Gdy Holly wraca do domu ze świątecznych zakupów, zastaje na schodach nieoczekiwanego gościa, swojego syna, Bena, który nie powinien był opuszczać ośrodka odwykowego. Kochająca matka, mimo obaw, przyjmuje go z otwartymi ramionami. Ma nadzieję, że Ben jest "czysty" i będzie mogła cieszyć się Bożym Narodzeniem z nim i resztą rodziny. Okazuje się jednak, że wizyta Bena może sprowadzić poważne kłopoty. Podczas kolejnych 24 godzin, które mogą zmienić na zawsze ich życie, Holly zrobi wszystko, by uratować ukochane dziecko.

Film był wyświetlany na XXXV Międzynarodowym Festiwalu Filmów Niepokalanów we Wrocławiu, który odbywał się w dniach 18-23 października 2020. 

***

"Powrót Bena" dramat pełen emocji, dramat pełen grzechów przeszłości i więzi rodzinnych. Historia przypomina uwspółcześnioną przypowieść o synu marnotrawnym i miłosiernej matce. Jest również i młodsza siostra. Oczywiście filmowa fabuła nie oddaje biblijnego powrotu i symboliki w pełni, ma swoje zwroty akcji, modyfikacje - ale można odnaleźć te same postaci, podobne emocje i pragnienie drugiej szansy, przebaczenia.

Ben będąc narkomanem wie, że nie spłaci długu przeszłości, a jednocześnie ma nadzieję, że najbliżsi na nowo mu zaufają. Na szczególną uwagę i pochwałę zasługują tu dwie pierwszoplanowe role: matki (Julia Roberts) i syna (Lucas Hedges). To ta dwójka naturalnością i autentycznością zbuduje realną opowieść z wartką akcją i napięciem. Widz, wraz z matką Bena chce wierzyć, że chłopak nie sięgnie kolejny raz po narkotyki.

Chociaż "Powrót Bena" nie jest filmem religijnym w klasyczny sposób to jednak odwołując się do syna marnotrawnego widzimy zmagania, jakich podejmuje się człowiek pragnący zerwać z przeszłością, wrócić do normalnego życia lub zacząć je nowo. Film ma w sobie elementy pedagogiczne, ponieważ ilustruje realny dramat osoby uzależnionej i współuzależnionej. Równie ciekawym wątkiem jest zmaganie się Bena z samym sobą, i jego odpowiedź na liczne pokusy. To także opowieść o matczynej miłości, rodzicielskiemu wsparciu i zaufaniu. Wierzymy, że rozbudzi dyskusje na wielu poziomach i zostanie z widzem na dłużej.